Sesja z Basmatem

SESJA Z BASMATEM (Część druga)
 23 lipca 2022 roku (11-19)

PODRÓŻE ASTRALNE I TRANS-LOKACJA (11)

Pytanie:
 Po pierwszej Ceremonii w Egipcie, było powiedziane podczas którejś sesji, że przyjdą takie czasy, że będziemy mogli podróżować astralnie, nie w ciele. Ciało fizyczne zostanie na łóżku a my, nasza świadomość będzie udawać się w różne miejsca. Czy to jest ciągle aktualne, czy to dotyczy tego naszego obecnego życia tutaj?

Izyda:
 Mówisz o podróżowaniu zostawiwszy swoje ciało i wracasz z powrotem do swojego ciała, wracasz skądś, z jakiejś podróży i wchodzisz w ten swój skafander z powrotem. Tak, to jest możliwe choć ta przestrzeń dopiero się dla ludzi otwiera.

Pytanie:
 Ale czy nam będzie to do czegoś potrzebne tu w tym życiu? Czy będą takie możliwości na  Nowej Ziemi?

Izyda:
 Nie. W przestrzeni Nowej Ziemi będąc nowymi ludźmi, to wy możecie się przemieścić w każdej dowolnej przestrzeni, zabierając swoje ciało, wcale nie będziecie musieli go zostawiać. Natomiast tutaj chodziło bardziej o to, że ktoś nie mógł się przemieścić do jakiegoś miejsca bo ono było dalekie, to on mógł tam być. Jednak nie zawsze ta osoba jest potem w stanie dotrzeć do swojego ciała.

Pytanie:  w piątym wymiarze nam to nie będzie potrzebne to pytanie, czy w tym życiu będziemy to robić, czy będzie taka potrzeba?

St. Germain:
 Jeshua przemieszczał się w ten sposób zabierając ciało, będąc w różnych miejscach. Jeżeli człowiek nie potrafi zabrać swojego ciała to potrafi przemieścić się bez niego, ale powinien to zrobić z rozwagą. Czyli jeżeli czuje się swobodnie w takim przemieszczaniu się, wyjściu i wejściu z powrotem do ciała, to wtedy jest to dla niego bezpieczne, ale jeżeli jest w nim jakiś lęk, albo jakoś niekomfortowo czuje się przy powrocie to powinien to zostawić. W tym momencie, jeżeli uruchomimy wysokie czakry w nas, w tym momencie możecie zrobić bilokacje czyli zabrać ciało, przemieścić się w całości. Na Nowej Ziemi to nie będzie potrzebne, to jest dla tych, którzy chcą to wykonywać teraz, ale powinno to być z rozsądkiem robione.

ŚWIĘTY GRAAL I TEMPLARIUSZE (12)

Pytanie:
 Heliodor, członek naszej Fundacji, prosi o odpowiedź czy określenie „Święty Graal” pochodzi z arabskiego i oznacza „święta recytacja”?
Maria Magdalena:
Święty Graal to przede wszystkim nie kielich poszukiwany przez wiele osób, tylko każdy z was. Każdy z was jak napełni swój kielich swoją energią, swoją mocą, swoją siłą to nim się staje. Jeshua powiedział do każdego z nas – stań się kielichem. Ale chodziło o kielich świętego Grala – bądź nim, wypełnij się. Jeżeli mówisz o recytacji, oznacza to: wypełnij się najpiękniejszą energią i mów, mów w świadomości człowieka, który wie o czym mówi. Dlatego nazywano to recytacją, mówieniem prawdy.
Pytanie:
Heliodor pyta też co tak naprawdę recytowali Templariusze? Czy zaginęło to, co recytowali, czy można to odnaleźć?
Jeshua:
Świętą mądrość przekazali Templariuszom Arabowie. Dzisiaj się ich różnie ocenia, jak mówicie, ale to oni przynieśli im największą mądrość. Oni w ukryciu, w przebraniu pojawili się u Templariuszy i przekazali im wszystko co mogli, łącznie z budową katedr naszej pani – czyli każdej kobiecie.
Maria Magdalena:
Templariusze nie dostali specjalnych mantr, oni dostali konkretne projekty, oni dostali informacje o tym, jak mają powstać świątynie, żeby każdy kto do niej wejdzie, mógł dostąpić energii wniesienia. Oni nie śpiewali mantr, oni mogli śpiewać swoje mantry, ale nie zostały one im przekazane.
Pytanie:
Jeśli mówimy o Graalu: i Graal to był kielich, z którego piłeś wino w czasie ostatniej wieczerzy. Księża powtarzają w kółko z ambon, że powiedziałeś „Jedzcie  bo to ciało moje i pijcie bo to krew moja. Tak czyńcie na moją pamiątkę” I tak kościół to przekręcił, że to ksiądz na oczach tłumu pije wino i sam rozdziela hostie. Rozdziela je mówiąc „To jest ciało Chrystusa”. Czy naprawdę tak powiedziałeś, czy nie było całkiem inaczej?
Jeshua:
Powiedziałem, żeby to nasze spotkanie było na pamiątkę i żebyśmy się podzielili wszyscy razem przesłaniem życia poprzez chleb i przesłaniem wina poprzez radość, poprzez zdrowie. Nie powiedziałem, że za ciało, na ciało i za ciała. Nie użyłem takich sformułowań. Kielich jest tylko naczyniem. To my, każdy z nas może się wypełnić świadomością. Zobaczcie – jak jesteście z przyjaciółmi to się cieszycie, wspominacie i pijecie wino, żeby uczcić czyjeś święto, żeby zrobić przyjemność jakiemuś człowiekowi, który ma swoje święto w tym dniu. Jedząc i pijąc mieliście mile mnie wspominać.
Pytanie:
Chciałam dowiedzieć się czegoś więcej o Templariuszach, bo z jednej strony mówi się o nich bardzo pozytywnie, a z drugiej strony mówi się o nich bardzo negatywnie. Gdzie leży prawda?
Basmat:
Ale negatywnie dlaczego?
Pytanie:
Właśnie nie pamiętam tego całego wywodu ale, że to oni niby byli zamieszani w Atlantydę, coś jest takiego napisane w książce Ashayany Deane, ale jeszcze nie doczytałam całości, generalnie są opisywani negatywnie, że byli tą „złą siłą”.
Jeshua:
Oni otrzymali przekaz od bardzo wysokich mistrzów arabskich i z tym przyszli. Chcieli otworzyć te miejsca na energię, która przepływałaby do ludzi, czyli tak naprawdę chcieli dobrze. Oni wcale nie zostali zniszczeni, bo jednak próbowano ich zniszczyć, oni jakby się ukryli. To się nazywało „Uczniowie Jezusa”.
Basmat:
Zobaczcie jaka w nich siła –  przejęli swoje majątki, które zostały zagrabione przez papieża i innych. Po tym ich niszczeniu, 13-ty i piątek. Oni z powrotem to przejęli. Tak naprawdę to główną siedzibą była dzisiejsza Portugalia, gdzie władca Portugalii dał im możliwość przebywania tam i dał im tak naprawdę parę miejsc, gdzie mogli być. Mówiło się też, że w niektórych zakonach – podobnie było u Templariuszy – że był zakon Templariuszy czy tych uczniów Chrystusowych, że oni mieli też wewnętrzny zakon i ten wewnętrzny zakon to już była wyższa szkoła jazdy. Czyli nie każdy miał dostęp do niektórych informacji, tylko ludzie zaufani mieli dostęp. Ale mówi się, że większość zagrabionych majątków z powrotem przeszła w ich ręce, tak więc mieli jakiś taki dar, do tego żeby tym zarządzać. Ja się nie spotkałem z taką negatywną informacją o nich.

KOŚCIOŁY I KATEDRY KU CZCI NMP (13)

Pytanie: Zbudowano wiele kościołów Naszej Pani czyli Najświętszej Maryi Pannie. Katedra Notre Dame w Paryżu to jest skrót myślowy, po francusku.

Maria Magdalena:  (uśmiechając się) Maryi nie trzeba stawiać świątyń, ale kobiecie, żeby ją czcić i kochać – tak. I zapewnić jej szczęśliwe życie. To miało być miejsce stworzone przez Templariuszy, do uczczenia energii kobiety.

Pytanie: W jaki sposób?

Maria Magdalena: Poprzez dobre życie, poprzez miłość, szacunek.

Pytanie: Te wszystkie katedry były budowane wówczas według rytuałów masońskich. Mason to znaczy po francusku murarz. Czy te katedry, które powstawały, one były budowane w dużej mierze przez Templariuszy?

Maria Magdalena:  Tak

Jeshua: Rozpoczęcie budowy każdej katedry zaczynało się specjalną ceremonią bo chodziło o to, żeby to miejsce, na którym będzie stała ta świątynia było miejscem, które przyniesie tym ludziom najpiękniejszą energię. Nie zabierze im jej, ale da im, przekaże im.

Pytanie: Czy ta energia w dalszym ciągu jest taka sama?

Jeshua: Te świątynie były wielokrotnie remontowane i podczas remontów nastąpiła zmiana energii. To były specjalne remonty, podczas których te specjalne miejsca zostały wręcz zabetonowane. I już w tej chwili ta energia jest już zupełnie inna.

Pytanie: A co się stało z Katedrą Notre Dame w Paryżu, skąd ten pożar? Czy to było celowe podpalenie?

Jeshua: Niektórym zależało, żeby tego miejsca nie było.

ZADANIA FUNDACJI „MĄDROŚĆ NARODÓW” (14)

Pytanie:
Z tego, co rozumiem, to nasza Fundacja „Mądrość Narodów” nie ma fizycznych zadań w sensie podróże do Egiptu, przewiezienie Arki Przymierza, odkopanie Labiryntu?
Izyda:
Fundacja ma w rozszerzonej nazwie: „Projekt Ujawniania Wiedzy Starożytnej i Współczesnej”. Fundacja ma to w nazwie po to, żeby ujawnić prawdę Ziemi Egipskiej. To nie jest powiedziane, że wykopaliska nie będą potrzebne.
Pytanie:
Izydo, mówiłaś w poprzedniej sesji, że wykopaliska nie będą potrzebne ponieważ zatrzęsą się piaski i odsłonią to wszystko. W związku z tym nie mamy co się starać o pozwolenia skoro i tak to nie jest potrzebne.
Izyda:
Pozwalam, żebyście to wy, członkowie Fundacji, jako pierwsi otworzyli i skrzynie i tablice, która jest w Sfinksie.
Pytanie:
Czy to jest naprawdę możliwe?
Izyda:
Jeżeli nikt wam nie będzie przeszkadzał – tak.
Pytanie:
Z kim się mamy skontaktować, żeby w ogóle spróbować coś takiego zrobić?
Izyda:
Poczekajcie na poruszenie się piasków.
Basmat:
Czyli rozumiem, że tego już się nie da zatrzymać i dlatego – wtedy.
Pytanie:
Czy kiedy poruszenie się piasków w Egipcie będzie miało miejsce, to czy w tym czasie będą miały miejsce duże trzęsienia Ziemi również w innych częściach?
Izyda:
Tak. One będą kontrolowane, ale spowodują również poruszenie się piasków w Egipcie.
Pytanie:
Czy uskok St. Andreas w Kalifornii oderwie się?
Izyda:
W wielu miejscach Ziemia się już porusza i drży, ale to też chodzi o to, żeby to był właściwy moment. Zrozumienie ludzi powinno być ogromne, na to ciągle wszyscy czekamy.
Pytanie:
Czyli te trzęsienia Ziemi, odchodzenie ludzi ma otworzyć oczy innym ludziom?
Izyda:
Tak. Właśnie tak.

IMPLANTY, CHIPY ENERGETYCZNE, ITP. (15)

Pytanie:
Mówi się, że mamy chipy energetyczne umieszczone w polu plazmy, że one nie są do usunięcia przez nas. Czy jest możliwe, że się tego pozbędziemy?
Izyda:
To jest ten moment dla was, kiedy każdy z was jest w stanie już zrobić to sam. Jeżeli to się nie uda za pierwszym razem, to proszę żebyście to zrobili po raz kolejny.
Pytanie:
Jak wyczuć, że coś jest nakładane?
St. Germain:
Jeżeli w jakimś miejscu, w którym przebywasz nie czujesz się komfortowo albo odczuwasz jakiś niepokój, bo czasami  czujemy się cudownie, a czasami czujemy się jakoś tak średnio, to w tych miejscach zrób sobie ochronę. Wypowiedz – że jesteś ciałem światła i że nic i nikt nie ma prawa nakładać czegokolwiek bez twojej zgody, a ty tej zgody nie dajesz. Nikt nie ma prawa wtedy czegokolwiek nakładać.
Izyda:
Czasami jest tak, że nam się wydaje, że nam szwankuje układ kostny czy jakiś inny, a to bardzo często są różne podczepienia.
Pytanie:
Jak się przed tym chronić?
Jeshua:
Wypowiadać intencję, że sobie niczego nie życzymy, wtedy nikt nie ma prawa niczego na nas nałożyć.
Izyda:
Oni dostosowują się do tych norm, a bardzo często robią to i wykonują ludziom, którzy tego nie mówią.
Pytanie:
Oni, to znaczy kto?
Basmat:
Ona to tak nazywa, że to jest ta negatywna energia, nazwijmy to tak.
Pytanie:
Reptylian?
Basmat:
Tak.
Pytanie:
Rozumiem, że te istoty nie będą miały możliwości przejścia na Nową Ziemię?
Basmat:
Nie, ich czas się kończy. Kiedyś St. Germain powiedział, że zasila ich nawet wypowiadanie ich z nazwy, więc oni często mówią o nich w takiej formie.

TEORIA RESETU (16)

Pytanie:
Chciałabym zapytać o teorię tzw. „resetu”. Mówiło się, że co 365 lat dochodzi na Ziemi do resetu, gdzie ten reset jest związany z tym, że wydarza się jakaś wielka katastrofa, np. znajduje się różnych częściach świata zalane błotem budynki, na których potem powstawało kolejne miasto. Co takiego wydarzyło się ok roku 1700, że raptem nastąpiło w dużej mierze wyludnienie Ziemi, bo to widać choćby po fotografiach. Pozostały budynki, architektura, których my dzisiaj nie potrafimy zbudować. Co się takiego wydarzyło?
St. Germain:
Przychodzi taki moment, że ludzie w swoim rozwoju cywilizacyjnym przestają dostrzegać drugiego człowieka. To tak jak z czasem Atlantydy, wszystko pięknie się rozwijało, ale przyszedł taki moment, że człowiek przestał być ważny, że urządzenia i mechanizmy zdominowały prawdziwą przestrzeń człowieka. Wtedy zdarza się – dzisiaj określilibyśmy – rodzaj kataklizmu, lawiny błotne, powodzie, trzęsienia ziemi, potężne susze. Wszystko to powoduje, że ci ludzie odchodzą sami. Przy zabieraniu tych osób odchodzą też ci dobrzy. Ale uznajemy, że to dla dobra wszystkich. Ci dobrzy za chwilę się pojawią a ci, którzy powinni odejść, tę swoją przestrzeń wypełniają czasem zrozumienia siebie i dopiero wtedy mogą powrócić.
Pytanie:
Czy największa walka odbywa się teraz na planie fizycznym czy na planie niefizycznym?
Jeshua:
Na planie fizycznym tej walki nie widać chociaż się odbywa, ale na planie niefizycznym, odbywa się dużo większa. Bo to jest walka o bycie, a pewne istoty odchodzą – nie mogą tutaj zostać dłużej. Część istot, których nie wymieniamy z nazwy, próbuje zmienić siebie, próbują przyjąć naszą pomoc, chcą stać się ludźmi, innymi ludźmi, ale na to jest już za późno. Uważamy, że to jest kolejna droga i próba pozostania, ale ich czas się skończył.
Pytanie:
Czyli to dobrze, zbyt długo żyliśmy w zniewoleniu?
Jeshua:
Tylko proszę, żebyście pamiętali, że istoty, które mogą się pojawić z innych planet powinny mieć nieparzystą liczbę palców.
Pytanie:
Czyli tak jak my?
Jeshua:
Tak, tylko mogą mieć na przykład trzy palce. I wtedy każdy z was będzie wiedział, że to są istoty, które wam dobrze życzą.
Pytanie:
A te z czterema czy z parzystą ilością palców, one nie?
Jeshua:
Nie. Ale przyjmijcie, że to jest wasz czas, czas ziemskich ludzi. Istoty z planet powinny pomagać, a nie przeszkadzać.
Pytanie:
Na ile teoria 3 dni ciemności ma szansę się zrealizować?
Basmat:
Tak, była kiedyś taka informacja że przyjdą trzy dni ciemności jak w Apokalipsie Św. Jana. Ale Apokalipsa Jana jest błędnie odczytywana w różnych tematach i sprawach. Jest przyjmowana trochę negatywnie, niepotrzebnie czasami. Maria Magdalena mówi, że ona jest skłonna określić 3 błyski czyli, że może być jakaś ciemność, ale nie koniecznie 3 dni, 3 doby. Przecież może być jakaś awaria, może nastąpić brak zasilania, ale mówi, że raczej 3 błyski i jakieś wstrząsy. Na ten moment tak mówią.
Pytanie:
A czy ludzie na Ziemi nie będą podlegać jakimś napromieniowaniom czy innym rzeczom? Bo mówi się, że w tym czasie należy się schować w budynku, nie patrzeć przez okno. Mnie zastanawiało co takiego może być, żeby nie patrzeć przez okno. Gdzieś trafiłam też na informację, że to promieniowanie będzie bardzo silne z Kosmosu w tym czasie, ale ono nie będzie przechodzić przez mury, beton – może dlatego należy być daleko od okien.
Basmat:
Maria Magdalena przypomina nam – mówiła to już wcześniej wiele razy – żeby zrobić zielone orzechy z miodem – orzechy pokroić i zalać miodem. To po odkręceniu jest czysty, prawdziwy jod. Jak postoi kilka tygodni, to okazuje się, że miód zaabsorbuje te orzechy i zrobi się zielony płyn i ten płyn ma więcej jodu niż pobyt nad morzem.

MEDIA „GŁÓWNEGO NURTU” I ANTYCHRYST (17)

Pytanie:
A czy dojdzie w niedługim czasie do tego, że tzw. Mass Media zostaną wyłączone i zaczną nadawać jeden program we wszystkich krajach i różnych językach, ujawniający  co się działo, jaka to była walka ze złem? Spowodowało by to zapewne większe przebudzenie się ludzi bo pokazana byłaby im prawda.
Jeshua
Nawet nie wiesz jakbym chciał, aby to wreszcie nastąpiło, bo jak się słucha różnych rzeczy, np. jakiś naukowców czy ekspertów to oni mówią takie bzdury, że naprawdę normalnemu człowiekowi byłoby wstyd coś takiego powiedzieć.

ANTYCHRYST (18)

Pytanie:
Czy jest ktoś taki jak antychryst?
Maria Magdalena:
Jest, bo człowiek myśli często, że to jest ktoś, kto jest przeciwnikiem papieża, albo bliską osobą dla niego. Jest, ale to jest ktoś, kto absolutnie tak siebie nie nazywa, ale ludzie nie doszukują się tego w jego osobie. To jest osoba, która przywłaszczyła sobie, próbowała przywłaszczyć sobie moją siłę i moc – ale tego nie da się zrobić.
Pytanie:
I ta istota jest teraz na Ziemi?
Maria Magdalena:
Tak.
Pytanie:
A co nasi przyjaciele rozumieją przez określenie „antychryst”?
St. Germain:
To samo rozumiemy, co rozumiecie wy. Czyli jest to ktoś, kto jest nieprawdziwym człowiekiem podającym się za kogoś innego, przeciwieństwem kogoś, kto płynie w pięknych energiach i robiącym to w ten sposób, żeby absolutnie im tego nie pokazać.

144 TYSIĄCE (18)

Pytanie:
Powiedzieliście, że ma być 144 tysiące Wniebowstąpionych Mistrzów, tak?
Basmat:
Mówią, że tak….
Pytanie:
Taka liczba ma być gdzie, na Nowej Ziemi?
Basmat:
Nie, na Nowej Ziemi będzie ich dużo więcej ale mówi się, że jeśli będzie 144 tysiące Wzniesionych Mistrzów teraz, na Ziemi, to że my jesteśmy już bardzo blisko Piątego Wymiaru. Bo ta grupa jakby przeważy szalę, ale tam tych osób będzie więcej. Wystarczy ta grupa, żeby się zadziało.
Pytanie:
I to będzie forpoczta, tak? Oni będą pierwsi?
Basmat:
Tak.
Pytanie:
Czy oni – mam na myśli „czarne kapelusze” – wiedzą o tym?
Basmat:
Tak. Wszędzie mówi się o tych 144 tysiącach, wszędzie, że jeżeli uda nam się zebrać taką grupę, to się uda. A wydaje się, ze to naprawdę niewielka grupa ludzi.
Pytanie:
Cobra opowiadał, jak ten czas jest podzielony, jakie są etapy, ale mówił, że dojdzie do tego, że w pewnym momencie, momencie Wydarzenia, kiedy nastąpi ten błysk mocny, to po tym błysku ma nastąpić tsunami, które będzie skutkiem przesunięcia się biegunów. To tsunami ma zmyć wszystkie negatywne istoty, a osoby dobre, kroczące ścieżką rozwoju duchowego zostaną zabrane statkami z Ziemi. Według jego informacji/wyliczeń to ma czy może się stać między 2023 a 2025. On twierdzi, że w momencie, kiedy nastąpi to przebiegunowanie Ziemi, to wtedy bardzo mocne pójdzie tsunami i będzie zmywać całą Ziemię. Potem Ziemia będzie musiała się na nowo odrodzić, zregenerować. Ale on też powiedział, że wtedy albo jeszcze przed tym Wydarzeniem, że będą tworzone na Ziemi tzw. Miasta Światła. Ci, którzy tam będą, to przetrwają. Takie Miasta Światła już istnieją w Tybecie, Himalajach, Syberii, są jeszcze inne miejsca odosobnienia Wzniesionych Mistrzów. Czy będą to miasta fizyczne, to będą miasta na planie energetycznym? Czy mogę dowiedzieć się czegoś więcej na temat tych Miast Światła, i tych, którzy będą w tych Miastach Światła?
St. Germain:
To są miejsca energetyczne, a energia jest tak ogromna tych miejsc, że one powinny zachować się w całości, że to są miejsca, którym nic nie grozi. Mówi się o nich Miasta Światła, Kule Światła, ogromne kule światła.
Pytanie:
Tylko kto by się miał w nich znaleźć? Czyli ten okres do wniebowstąpienia to jest kwestia kilku lat?
Basmat:
Tak, to jest bardzo krótki czas. Pięć lat to naprawdę niewiele. Bo co musiałoby się zdarzyć, jaki musiałby być odwrót ludzi w drugą stronę, żeby to mogło się zatrzymać czy zablokować? Na pewno takie sytuacje, jakie się wydarzają teraz – nie pomagają.
Pytanie:
Co może spowodować, że Ziemia zostanie na trzecim poziomie?
Jeshua:
Już nic tego nie powstrzyma i nie powinniście się ani niczego obawiać, ani o tym przejściu myśleć, ale jeszcze niektórzy próbują to zakłócić, tylko w bardzo minimalny sposób. Tego nie da się już zmienić.

TEMATY RÓŻNE I ZAKOŃCZENIE (19)

Pytanie:
Jaki według was jest najlepszy sposób pochówku?
Jeshua:
Najlepiej pamiętać tę osobę taką jaką była. Nie budować jej świątyń po przejściu, bo to jest jej niepotrzebne. To nie jest potrzebne nam, ludzie ziemscy robią to dla siebie. Niech to będzie zgodne z życzeniem tej osoby – jeśli tak chce, niech tak się dzieje. W różnych częściach świata często jest to spowodowane klimatem, pogodą, kulturą. Ja uważam, że tak bardzo nie powinniście przywiązywać się do swoich ciał, ale uszanuje czyjąś decyzję, tak jak sobie zażyczył.
Pytanie:
Czy z duchowego punktu widzenia ma znaczenie sposób pochówku – czy to zwykły pogrzeb czy przez kremacjeę?
Jeshua:
To nie ma żadnego znaczenia, ale niektórzy się boją.
Pytanie:
Czy pozyskane przez Roberta Monroe informacje o pojazdach kosmicznych okrążających Ziemię są prawdziwe?
Izyda:
Jego przekazy były spowodowane odpowiedziami ludzi, którzy w tym uczestniczyli. Większość z tych przekazów jest prawdziwa, ale niektóre z tych osób, którym wykonywano dzisiejszy regresing, albo przeszły śmierć kliniczną, trochę się w tym pogubiły. Powiedziałabym, że 80% informacji jest prawidłowa.
Pytanie:
Co jest po czarnej stronie księżyca?
St. Germain:
To jest coś, czego tutaj byśmy nie chcieli.
Maria Magdalena:
Dlatego bardzo bym prosiła, żebyście pięknie witali księżyc, ale żeby kobiety nie wykonywały medytacji do księżyca, bo nie wiedzą do której strony to wysyłają.
Pytanie:
Czy medytacje zbiorowe są dobre czy raczej należy od nich stronić?
Izyda:
Jeśli jesteście gronem przyjaciół, to ta medytacja jest wskazana bo jesteście w jednej energii. Jeśli jest was kilkanaście osób to ta energia się zwielokrotnia i ona daje przypływ do waszych ciał światła potężnej dawki energii, takiego płynięcia, rodzaju zadowolenia. Natomiast jeśli to są medytacje nazywane czasami „światowa” – proszę, żebyście w tym nie uczestniczyli. Ale jeżeli czujecie, że to jest ważny temat albo, że trzeba przyłączyć się, aby zwiększyć ilość osób, to proponuje żeby nie robić tego w tym samym czasie, kiedy jest przewidziana medytacja światowa. Zrobić to wcześniej albo zrobić to później.
Pytanie:
Czy każdy z nas ma swojego Anioła Stróża?
Maria Magdalena:
To nie jest tak, że w każdym życiu idziemy z jednym opiekunem, albo z jednym Aniołem Stróżem. Oni się zmieniają w zależności od tego, jak nasza świadomość się zmienia i jak jesteśmy w stanie odbierać bardzo wysokie wibracje. Tutaj na kanapie, za mną siedzi Metatron, bardzo wysoka energia, a jak skromna, nic nie mówiąca. Siedzi i cieszy się, że jest koło Andrzejka i jest jego opiekunem. Często jest tak, że my pytamy, rozmawiamy – oni są zawsze. Jeśli my zapytamy, odpowiedź przyjdzie, albo przyjdzie napisana. Usiądźmy, zapytajmy i albo usłyszmy, albo zapiszmy na kartce – odpowiedź przyjdzie.
Metatron:
Ja cały czas byłem z wami w Egipcie. Poprosiłem o kształt ustawienia w czasie medytacji w Wielkiej Piramidzie i patrzyłem na was na statku i widziałem, że jesteście w różnych grupach. Prosiłem wszystkich waszych opiekunów, którzy są z wami na co dzień, żeby was bardzo mocno wsparli. I tak się stało.
Pytanie:
Mam pytanie do Jeshuy – lat temu 10 byliśmy w Niemczech na spotkaniu z Mother Mera. Twierdzono, że ona jest reinkarnacją Matki Boskiej czyli Matki Jeshuy. Czy ona faktycznie jest inkarnacją Twojej Matki?
Jeshua:
Mojej Mamy nie ma na Ziemi. Mojej Mamy nie ma na Ziemi od czasu kiedy odeszła.
Pytanie:
To kim jest Mother Mera?
Jeshua:
Ona miała bardzo wysokie reinkarnacje, ale jej ego poszło za wysoko. Czasami na naszych spotkaniach, jeśli chcemy kogoś wesprzeć zdrowotnie, to podchodzimy do każdej osoby, ale ja proszę, żeby była informacja, że podchodzimy, jeśli ktoś ma takie życzenie.
Pytanie:
Czy są jakieś inne osoby, niekoniecznie w polityce, z którymi współpracujecie, a z którymi my powinniśmy się poznać, albo wy chcecie żeby nasze drogi jakoś połączyły się albo skrzyżowały, czy też nie ma takich osób i mamy się trzymać w swoim własnym szmaragdowym kręgu?
St. Germain:
Są osoby, z którymi współpracujemy. Jest potężna grupa ze Stanów Zjednoczonych ludzi, ale uważam, że powinniśmy to zostawić. Nie ma przypadków i są przypadki. Jeśli macie się spotkać, to to spotkanie dojdzie do skutku. Chciałbym żeby ono było przypadkowe. Jest grono ludzi również w Rosji. Jest grono ludzi, które jest w Skandynawii. Właściwie w każdym kraju są ludzie, z którymi współpracujemy, ale może nie tak szczególnie. Chciałbym żebyście, jak rozejrzycie się w czasie bycia ludźmi Nowej Ziemi, żebyście zobaczyli ich wszystkich razem i wtedy to będzie ten czas na to, żeby się poznać, polubić.
Pytanie:
Powiedz, dlaczego chrześcijanie są prześladowani w wielu krajach? W Nigerii ostatnio, w Chinach, paru innych państwach afrykańskich porywa się księży, porywa się albo morduje chrześcijan bo jest tam islam, albo inne radykalne odłamy. Kiedy przyjdzie czas, kiedy ludzie różnych religii będą mogli spokojnie koegzystować?
Jeshua:
Bardzo na to czekam, żeby ludzie różnych religii mogli się ze sobą porozumieć i potrafić rozmawiać. Kościół wszedł mieczem ze swoją religią. Zginęło bardzo wiele osób, które nie chciały przejść, które nie rozumiały tego, które były w innej kulturze. Jak ci ludzie dzisiaj mogą patrzeć na tę religię, skoro ich rodziny, ich przodkowie zginęli tylko dlatego, że nie chcieli przyjąć chrztu? To powinien być nie miecz, a lilia – jako kwiat miłości, jako kwiat Marii Magdaleny.
Pytanie:
A co myślisz o naszym papieżu, Janie Pawle II?
Jeshua:
Był konserwatystą. Starał się niczego nie zmieniać tak, jak jego poprzednicy szli. Był wspaniałym mówcą i poprzez swoje słowa potrafił pięknie trafiać do ludzi. Bardzo wiele pozostawiał do przemyślenia i to było bardzo piękne, ale jako człowiek już starszy i schorowany uważam, że powinien mieć czas na to, żeby przejść nie przed kamerami i z godnością, ale swoją. Nie powinno być tak, że ten człowiek jest do końca filmowany. Powinien mieć możliwość przejścia przez swoją chorobę.
Pytanie:
Chciałam zapytać kim był Sai-Baba?
Jeshua:
To bardzo wysoko Wzniesiony Mistrz. Ludzie go bardzo dobrze odbierali i on był bardzo autentyczny w tych swoich działaniach. Pomagał wielu ludziom.
Pytanie:
Joshua, czy możesz nam jeszcze powiedzieć, jak powinny wyglądać nasze „praktyki religijne”?
Jeshua:
Najważniejsze jest rozmawianie… rozmowa czy z twoimi Aniołami, ze mną, czy ze Stwórcą. To jest najważniejsze. Ta rozmowa jest modlitwą, bo ty masz wtedy do mnie zaufanie, możesz rozmawiać ze mną na każdy temat, a ja staram się w jakiejś formie pomóc. I to wystarczy. Bycie dobrym człowiekiem i rozmowa. I nic więcej nie trzeba.
PODZIĘKOWANIE
Basmat:
Chcieliśmy wam wszystkim bardzo serdecznie podziękować za tę przepiękną sesję, za to, że byliście i mam nadzieję, że będę mogła też was widywać i rozmawiać z wami za jakiś czas. Archaniele Zadkielu, Archaniele Rafaelu, Metatronie, Izydo, Mario Magdaleno, Jeshua, St. Germain, Anubisie – bardzo dziękujemy za nasze spotkanie. Dziękujemy też Iwonce (Kici) i Tomkowi (Kuku) że byliście z nami. Wiem, że możemy nawet milczeć i nas wspieracie, pomagacie, pozwalacie podnosić naszą świadomość, bycie dobrym człowiekiem.
Koniec sesji z Basmatem z dnia 23 lipca 2022 r.

0 Komentarzy

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Skontaktuj się z nami

Masz pytania? Napisz do nas!

Wysyłanie
©2024 Fundacja „Mądrość Narodów"

Wykonanie: noFlash

lub

Zaloguj się używając swojego loginu i hasła

Nie pamiętasz hasła ?