Fragmenty sesji z Basmatem

MEDYTACJA W WIELKIEJ PIRAMIDZIE

WYBRANE FRAGMENTY SESJI Z DNIA 21 LIPCA 2021 ROKU

PROŚBA OD ISTOT ŚWIATŁA: MARIA MAGDALENA, IZYDA,

JESHUA (JEZUS), ST. GERMAIN

MEDIUM: BASMAT

Maria Magdalena

W momencie, kiedy się pojawicie w Piramidzie i przy Piramidzie, energia Arki Miłości i Piramidy Miłości połączy się, urządzenie uaktywni się (nasi Opiekunowie z Góry Wielką Piramidę nazwali Piramidą Miłości, a Arkę Przymierza – Arką Miłości).

Izyda:

Prosiłam was o bardzo konkretne ustalenie, żebyście wy, jako ludzie tworzyli figurę geometryczną i w Piramidzie, i na zewnątrz. Powinno być 13 kobiet – tak, jak 12 kobiet plus jedna uruchamiała i powoływała Szmaragdowy Krąg, energię Ziemi. To Ziemia powołała waszą energię do uczestniczenia w naszym Wydarzeniu. Przywołała kobiety z twoich czasów, Jeshua, które tam, wtedy odnalazły siebie, tak odnalazły siebie dzisiaj. Dlatego proszę żeby Krystian, dzisiejszy Krystian był w sarkofagu, a Andrzej był blisko niego dotykając ściany sarkofagu – siedząc, stojąc, jak poczujesz. Proszę, żeby w środku była Inga (Bruning) w miejscu, gdzie stał sarkofag. Żeby po jej czterech stronach stanęły cztery kobiety. Po jej lewej stronie – Iza, po jej prawej stronie – Danka, po dwóch stronach na dole proszę, żebyście jeszcze poczekali. Czekam na gotowość waszych przyjaciół co do wyjazdu w miesiącu X (październik). Proszę, żeby ten wyjazd, jak i nasza Konferencja, doszedł do skutku. W przestrzeni za czterema dziewczynami, kobietami, żeby stanęli mężczyźni oparci o ścianę komnaty w Piramidzie Miłości. Na zewnątrz proszę żeby stanęła w przecięciu IKS (X) z czterech stron najpierw kobieta przy każdym miejscu na zewnątrz, następnie mężczyzna. W miejscu, gdzie stanie Inga będzie przecięcie jednej linii, jakby IKS (X) przecinała linia i tam stanie, na zewnątrz Piramidy z przodu Halinka, z tyłu na zewnątrz Iwonka, za nią Ula, przed Halinką – Grażyna. Te osoby, które nie usłyszały swojego imienia proszę, aby Iwonka przyglądała się uczestnikom, usiadła do medytacji i same imiona pojawią się jak będzie gotowość tych osób. Ta figura, którą utworzycie to będzie energia Metatrona. Nazywają ją „sześcianem Metatrona”. Ona w każdym miejscu tworzy Merkaby. Staniecie się wielością Merkab w połączeniu energii tego miejsca ze wszystkimi piramidami nie tylko na Ziemi. Nastąpi aktywacja mocy miłości bezwarunkowej i Wzniesienia. Proszę, żebyście to zapamiętali Andrzejku.

Andrzej:

Wszystko będzie zapisane. Jakie są dla Piotra zadania?

Izyda:

Piotr będzie za nią przy ścianie komnaty w Piramidzie. Oni tworzą jedność razem i dlatego poprosiłam, żeby byli razem. Wszyscy, którzy utworzą kształt energii Metatrona będą jedną energią, jedną miłością. Nie będzie żadnych ról, czy zadań. Proszę, żeby dopełniło się otwarcie Gwiezdnych Wrót dla miejsca na Ziemi, które stanie się waszym Niebem na Ziemi dla każdego, kto przebudzi swoją przestrzeń serca, bo dusza doskonale o tym wie.

Andrzej:

Czyli celem tej naszej wycieczki do Egiptu w miesiącu X jest umożliwienie Wydarzenia…

Jeshua:

… które otworzy bramę do Piątego Wymiaru dla fizycznych ludzi w tej przestrzeni, gdy będą mogli wszędzie się przemieszczać, wszystko realizować, być tym, kim pragną, jak długo pragną. Odnalezienie siebie w najpiękniejszym ze swoich żyć, które kolejne – jeśli tak wybierzecie – mogą być tylko piękniejsze. Ale to tylko dla tych, którzy dokonają swojego przebudzenia. To już jest decyzja każdego człowieka.

Andrzej:

Czyli jak długi powinien być czas medytacji?

Izyda:

Około godziny waszego ziemskiego czasu wtedy, kiedy już wszyscy będą na swoich miejscach. Najpierw wszyscy tam wejdziecie. Później niektórzy muszą wyjść, inni wejść, żeby stanąć w swoich miejscach i od tego momentu powinien to być czas około godziny.

Basmat:

No tak, bo przecież my się powinniśmy przemieścić. Niektórzy z nas muszą wyjść, przejść pół piramidy i stanąć na końcu wzdłuż. Nie wiem ile trwa obchodzenie Wielkiej Piramidy, ale to co najmniej 20 minut. Poza tym trzeba wyjść z Piramidy i to też kawałek. Poza tym kiedyś było powiedziane, że mamy „nie zwracać na siebie uwagi” – przynajmniej ci, co są na zewnątrz.

Andrzej:

Czy moją rolą w Wielkiej Piramidzie jest stanąć z jednej strony sarkofagu?

Izyda:

To jest rola, którą masz wykonać jako ciało fizyczne.

Andrzej:

I co mam robić? Medytować przez godzinę?

Izyda:

Ty połączysz się Andrzejku, razem ze wszystkimi, którzy będą brali udział w tej medytacji. Z tymi, którzy będą na zewnątrz Piramidy i wewnątrz niej, ale wszyscy oni będą stanowili geometrię figury Metatrona, a wy we dwóch z Krystianem stanowicie osobny łącznik, łącznik połączenia energii Piramidy z energią Arki Miłości, której energia będzie płynąć do tego miejsca poprzez was.

Andrzej:

Czyli co mamy sobie z Krystianem wyobrażać?

Izyda:

Macie zobaczyć, że Piramida jest wewnątrz olbrzymiej kuli (ona jest kwadratem). Macie zobaczyć Merkaby w środku przestrzeni ludzi, którzy medytują i zobaczyć, że to miejsce, gdzie jesteście wy jest teraz fizycznie z boku (bo tam będziecie) jest postawieniem go w środku, tam gdzie stoi Inga.

Andrzej:

Tak…

Izyda:

Czyli tak naprawdę, to wy jesteście w centrum tej medytacji, chociaż fizycznie będziecie z boku. Proszę, żebyście zobaczyli – Inga poprowadzi tę medytację w środku – żebyście zobaczyli jedną z piękniejszych planet, jaką jest Ziemia i to szczęście dla każdego człowieka tutaj. Proszę, żebyście to zobaczyli przez różne „-lecia”, różne sytuacje, różne wydarzenia do najpiękniejszego z wydarzeń teraz.

Andrzej:

Jeżeli Arka Przymierza ma taką ogromną energię, to skąd ta energia się bierze?

Izyda:

Andrzejku, to jest urządzenie w skrzyni w Arce podobnie jak urządzenie w Piramidzie. One razem połączą się. Wy dokonacie połączenia będąc w środku podczas medytacji. Połączenie energii urządzenia Arki Miłości z połączeniem urządzenia Piramidy Miłości. Wy z Krystianem we dwóch jak będziecie tam stali (on będzie leżał) uruchomicie połączenie jej z Lalibelii z Płaskowyżem Giza. Wy we dwóch. Energia będzie bardzo potężna.

Andrzej:

Czy ja mam być od strony głowy Krystiana?

Izyda:

Staniecie tam tak, jak poczujecie. Możesz być w dowolnym miejscu czy boku skrzyni sarkofagu. Ty – przy boku, na zewnątrz, Krystian – w środku. Krystian powinien się położyć, tak jak czuje, ty natomiast możesz usiąść, albo stać. Myślę, że usiądziesz, oprzesz się plecami o bok sarkofagu. Poczujesz z której strony. Zostawiam to tobie. Niech Krystian skrzyżuje w skrzyni swoje ręce na piersiach i niech poczuje, że trzyma w nich fizycznie – niech zwizualizuje, że trzyma w nich złote klucze wasze. (Dwa złote pręty wykonane w październiku 2011 roku w Polsce). On nie powinien ich trzymać fizycznie w rękach żebyście nie wzbudzali tam sensacji, ale niech zwizualizuje i połączy się z tymi kluczami jakby je trzymał w rękach. W lewej ręce ma być klucz (pręt) z napisem po polsku, w prawej po hebrajsku.

Andrzej:

Kiedy Arka Przymierza była w skrzyni za czasów Mojżesza, to jaką rolę wtedy tam pełniła?

Izyda:

Każdy, kto tam przychodził mógł sprawdzić swoją przeszłość, teraźniejszość i przyszłość w jednym momencie. Mógł wszystko wyjaśnić i się dowiedzieć. Mógł połączyć się z wszelkimi wymiarami, planetami. Nie każda z osób, które tam przychodziły zdawała sobie z tego sprawę. Niektórzy przychodzili, żeby sobie pomóc w tym życiu, w zdrowiu. To jest pełne połączenie Arki i Piramidy. To jest miejsce, które było diamentową ścieżką dla Istot Światła, które pojawiały się, aby wskazywać ludziom, fizycznym ludziom ziemskim, zrozumienie nauk, techniki, wszystkiego. To było ich miejsce do którego przybywali Bogowie Światła. Przesunięcie sarkofagu spowodowało zakłócenie energii. Dlatego cała grupa ma najpierw stanąć w środku, wziąć się za ręce, za dłonie albo za ramiona – jak poczujecie, żebyście stali się jednością. Ci, którzy byli dotknięci plecami do prawdziwej Arki w Lalibelii, proszę żeby bardzo mocno przywołali ją wszyscy. I ci, i ty Andrzejku, i grupa, która pojechała do Jerozolimy, a jednocześnie ci, którzy uczestniczyli w Ceremonii 2011. Pamiętajcie – jesteście jedną energią miłości. Nikt nie jest imieniem A czy B. Jak wchodzisz do Piramidy odczuwasz jej energię, ale trudno sobie wyobrazić energię tego miejsca również z energią Arki. Wtedy wejście po rampie nie byłoby wejściem, ale byłoby płynięciem w energii. To jest dar dla ludzi fizycznych, ziemskich. Dar bogów Istot Światła dla ludzi tutaj, żeby mogli być tacy sami jak Stwórca. Andrzejku, działanie Arki zostało wypaczone, chciano ludzi przestraszyć. To skrzynia, drewniana skrzynia pozłacana, pełna urządzeń i kryształów z różnych planet. Ona jest darem miłości. Nie ma prawa nikogo zniszczyć ani zabić. Chyba że ktoś chce przestraszyć tą skrzynią człowieka, to robi to pokazując, że tak ona działa. Jeśli w człowieku jest otwarta przestrzeń serca nie ma prawa zrobić mu krzywdy. Opisy, z którymi się spotkaliście nie do końca są prawdziwe. Energia Arki to energia miłości dla całej tej Planety i tego niektórzy się obawiają.

Andrzej:

No właśnie to jedno z pytań, czy wiadome grupy tego nie zakłócą, nie spowodują jakichś problemów tam, w Egipcie?

Izyda:

Andrzejku, dlatego wybraliśmy was. Prosimy o nie informowanie innych osób. Ci, którzy mają pojechać dowiedzą się o tym sami. Ci, którzy mają tam być. Ci, którzy będą stali na zewnątrz nie będą zwracać na siebie uwagi. Weźmiecie czapeczki, okulary od słońca i nawet jak będziecie w bardzo głębokiej medytacji – nikt tego nie zauważy, ale proszę, żeby 11 osób, które będą w środku w Piramidzie, czyli również wy, we dwóch z Krystianem, żeby mogli mieć przestrzeń fizyczną równowagi i żeby nikt tego nie zakłócił. Andrzejku, wejdziecie tam kupując bilety. Ten wspólny moment zrobicie wtedy, jakbyście byli turystami. Dacie sobie czas, żeby część grupy mogła opuścić to miejsce i dojść w wyznaczone dla siebie i dopiero wtedy niech będzie ten moment tylko dla was, żeby go skrócić, żeby każdy w tym czasie mógł dotrzeć do miejsca, w którym medytuje. Proszę też, żeby miejsca ustawienia osób, które stoją w przecięciu X przez Piramidę, żeby mogły stanąć w miarę równo, żeby mogły to zobaczyć czy stoją w dobrych miejscach. To jest ważne Andrzejku.

Andrzej:

Czyli już wiadomo kto i gdzie będzie stał?

Basmat:

Myślę o tej Piramidzie, w środku. Stoją czterej mężczyźni, cztery kobiety i Inga w środku, a wy jesteście tam przy sarkofagu. Każdy mężczyzna stoi za każdą kobietą, ale on stoi przy ścianie, oparty o ścianę komnaty. Tu chodziło o to, żeby była równowaga energii żeńskiej i męskiej, ale najważniejsze jest co innego. Tych czterech mężczyzn, oprócz was, którzy tam jesteście, oni stanowią ochronę dla tego miejsca. Energia ma przepływać przez nich, dopiero do tych kobiet i Ingi. I od Ingi z powrotem. To było mi pokazane w formie jakiegoś światła – tak ja to widziałem. Czyli najpierw wchodzimy razem, wychodzimy, a wy zostajecie. O umówionym czasie ta energia od osób najdalszych od Piramidy płynie, wy się łączycie z Lalibelą, idzie to wszystko tutaj, płynie od tych wszystkich ludzi na zewnątrz do Ingi. I dopiero jak się połączy Inga z wami – wy jesteście w sumie w środku, chociaż z boku, to wtedy idzie to do Iwonki (Stankiewicz). Będzie tam też Piotr (Pełczyński) i będą nasze Istoty Opiekuńcze. I to wtedy ma pomknąć ogromną energią Światła i Miłości. Mamy uruchomić otwarcie portalu, otwarcie w sobie i we wszystkich ludziach na Ziemi przestrzeni Miłości i połączyć to z energią Miłości i Wzniesienia Piramidy Miłości i Arki Miłości. Przynajmniej ja tak to zrozumiałem.

Andrzej:

Czy to, co zrobimy będzie miało jakiś wpływ na politykę na świecie?

St. Germain:

Ta Celebracja, którą dokonacie wzmocni energię miłości w każdym człowieku i spowoduje, że będzie trudno nimi manipulować. Czy powstrzyma to politykę „corony” – trudno powiedzieć. Pewnie w niektórych miejscach jeszcze nie. Ale każdy z ludzi dostanie iskrę od was z tego miejsca, z Piramidy Miłości. Ona będzie płynęła do każdej istoty fizycznej. Będzie płynęła przestrzenią wody, powietrza, ognia i ziemi.

Andrzej:

Jeśli Krystian ma leżeć w środku sarkofagu – dlaczego akurat w tym miejscu i jaką rolę ma tam spełniać?

Izyda:

On leżąc w tym sarkofagu będzie leżał w Arce, która jest w innym miejscu, ale będzie leżał w Arce. Stąd te pręty, które ma w wyobraźni trzymać w rękach.

Andrzej:

Czyli w Komnacie Króla ma być 11 osób?

Basmat:

Tak, w sumie mają być co najmniej 23 osoby, 12 osób na zewnątrz i 11 w środku. Izyda poprosiła żeby na razie to zostawić, że w momencie, kiedy będziemy już rozpoczynać nasz wyjazd (czyli już będzie wiadomo kto jest) wtedy podjęta zostanie ostateczna decyzja kto gdzie stoi.

Andrzej:

Wygląda na to, że w naszej medytacji w Piramidzie najważniejsza jest Inga…?

Basmat:

Tak, ona jest najważniejsza, bo ona jest tym Kwiatem Życia w środku. I co ciekawe, że została wybrana jako jedyna z całej tej czwórki, która wtedy w Egipcie była. Może jeszcze się ktoś objawi nam, bo ta brama nie jest zamknięta, ale do tej pory była mowa tylko o niej.

Izyda:

Jak będziecie w przestrzeni Piramidy proszę, żebyście połączyli się najpierw z przestrzenią serca, wszystkimi miejscami piramid, a następnie poprzez przestrzeń pępka – z wszystkimi wymiarami, które wspierają Wydarzenie, które ma nastąpić za chwilę. To jest sznur łączący nas z wieloma wymiarami. Proszę, żeby każdy z was, kto będzie uczestniczył w Celebracji Piramidy Miłości i Arki Miłości, wzniesienia każdego z was, żeby wsłuchał się w słowa Ingi, które powinien ktoś tłumaczyć…

Basmat:

Może Danka, bo ona będzie blisko niej…

Izyda:

Każda z tych osób, która będzie w środku i będzie chciała dołączyć do Celebracji wzniesienia Piramidy i Arki Miłości, żeby również mogła wypowiedzieć się, jeżeli będzie tego chciała. Ale Ceremonię prowadzi Inga plus osoba, która będzie to tłumaczyć… Każdy z was powinien być w najwyższej, najbardziej wzniosłej energii miłości i Światła.

Andrzej:

Czyli Inga ma po prostu zaimprowizować medytację?

Izyda:

Tak. Ona ma ją poprowadzić, ale żeby wiedziała co ma być w kierunku uruchomienia energii miłości w Piramidzie Miłości i w Arce razem, a jednocześnie wzniesienia każdego z was, otwarcia Złotej Bramy Piątego Wymiaru. Ona będzie wiedziała jak to poprowadzić, tylko ona ma to zrobić.

Basmat:

Jest mi pokazane, że w momencie połączenia, jak grupa będzie w Piramidzie (osoby na zewnątrz tego nie mogą zrobić ponieważ nie będą zwracać na siebie uwagi, więc to absolutnie odpada) więc to tylko dotyczy tych, którzy są w środku. W pewnym momencie ręce powinny zostać uniesione tworząc coś w rodzaju symbolu X. Normalnie, gdybyś zrobił rękoma X, to by było tak szeroko, a to nie ma być tak szeroko. To ma być wąsko. Czyli nogi normalnie, tyle że ręce powinny być uniesione w formie takiego „zawężonego” X. Na moment połączenia wszystkich, na samym początku jak już się rozdzielimy i jedni staną w środku, a drudzy wyjdą na zewnątrz – jak zaczniemy – to ten moment powinien być taki (Basmat pokazuje uniesione ręce w formie zawężonego X). Wtedy następuje połączenie ze wszystkimi Istotami nad nami.

Andrzej:

Izydo, czy medytacja powinna trwać całą godzinę?

Izyda:

Jeżeli wszyscy przez ten czas pobytu na ziemi egipskiej dojdą do pięknej równowagi grupy, to ta medytacja może trwać 30 – 40 minut. Natomiast jeżeli wy poczujecie – Inga poczuje tak naprawdę – to może to trwać pół godziny. To nie musi trwać przez godzinę. Czas nie ma tu takiego znaczenia, tylko intensywność. Jeżeli wszystko ustalicie wcześniej, wszyscy będą wszystko wiedzieli, to może trwać 30 – 40 minut. Krystian nie musi leżeć przez cały czas. On może przez pewien czas siedzieć lub wyjść na zewnątrz sarkofagu. Powinien być w sarkofagu przez pewien czas, nazwę to „część przeznaczonego czasu” z wyobrażonymi „kluczami” i skrzyżowanymi rękoma. Potem może wyjść. On musi sam poczuć kiedy może zakończyć swoją medytację.

Basmat:

Sądzę, że bardzo ważny jest początek – jak zaczniemy wszyscy i wtedy Krystian powinien być w sarkofagu. Jak poczuje, że już powinien wyjść – to wyjdzie i obydwaj możecie stanąć czy usiąść koło sarkofagu w miejscach, które poczujecie intuicyjnie.

Izyda:

Osoby stojące na zewnątrz Piramidy powinny to zwizualizować, osoby będące w środku, uniosą ręce do góry. Krystian powinien w pozycji leżącej również unieść ręce do góry w tym samym momencie, co wszyscy. Dopiero po paru chwilach powinien ręce skrzyżować na piersiach z wyobrażeniem „kluczy”. Powinno to być tak, jakbyście „opierali się o nieboskłon”.

Basmat:

Oni powiedzieli, że mamy zwrócić uwagę na nasze dwie przestrzenie, czyli podczas medytacji mamy się połączyć przez przestrzeń serca i przestrzeń pępka z naszą wielowymiarowością. Ta przestrzeń pępka to też jest bardzo ciekawe miejsce.

Izyda:

Andrzejku, przy tym ustawieniu, które było powiedziane w Piramidzie, pięć kobiet i wy we dwóch – to jest główne Światło Celebracji. Tych czterech mężczyzn, którzy stoją przy ścianach komnaty – oni mają za zadanie ochraniać całą przestrzeń fizyczną waszą. To jest bardzo ważne.

Basmat:

Czyli spoczywa na was potężna odpowiedzialność…

Izyda:

Tak. Te działania zapisane są w Księdze Ziemi i to się stanie.

0 Komentarzy

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Skontaktuj się z nami

Masz pytania? Napisz do nas!

Wysyłanie
©2024 Fundacja „Mądrość Narodów"

Wykonanie: noFlash

lub

Zaloguj się używając swojego loginu i hasła

Nie pamiętasz hasła ?